Czujemy konkretny misz-masz poznawczy, gdy przekraczamy próg hipermarketu. Zewsząd atakują nas barwy, loga produktów, uśmiechające się do nas reklamy i przeróżne wzory, wszystko czego można spodziewać się na wielkim targowisku. W wielkich marketach jest dosłownie wszystko, to prawda, nie musisz żeby znaleźć konkretną rzecz ponieważ dotrzesz tam i znajdziesz wszystko czego potrzebujesz. Zdaje się, że jest to okej, nie ma się do czego przyczepić. Ale czy na pewno?

Zawsze, kiedy zjawia się ktoś większy zajmuje miejsce pozostałym – tak można by metaforycznie opisać ekspansję wielkich sklepów.

Jeżeli znajdujące się tu treści przykuwają Twój wzrok, to oprócz tego zerknij na omówienie (https://mti-furninova.pl/oferta/fotele-krzesla-dodatki/layla), które zobaczysz, gdy klikniesz ten link!

Kiedyś każdy z nas wynajdywał miejsce, jeden sprzedawał kalosze, kolejny owoce, jeden oferował śpiwory dla dzieci oraz kołdry antyalergiczne, drugi oferował poduszki ogrodowe, jeszcze pozostały dorabiał klucze, a kolejny sprzedawał świeże pieczywo. Aktualnie stale istnieją małe piekarnie, małe sklepiki i drobne usługi, ale większość tych rzeczy przejął wielki handel. W USA wielki hipermarket Wal-Mart zniszczył skromny handel w wielu miejscowościach, skoro sprzedawał te same rzeczy, co mieli do zaoferowania sklepikarze rozsiani po całym mieście, i oferował to w jednym miejscu, to ludzie, jako przedstawiciele wygodnego gatunku, szturmem ruszyli do hipermarketu. W naszym kraju może nie ma tego typu wielkości sklepu, takiej marki, lecz da się zauważyć znaczną zmienną, jaka zaszła w świadomości Polaków. Polecamy kołdry antyalergiczne. To prawda, że, ciągle odwiedzamy osiedlowe sklepiki, lecz po bardziej poważne zakupy ruszamy do wielkich centrów handlowych, co istotne spędzamy tam czas, tak więc przy sposobności coś nam się przypomina, więc wejdziemy do jednego, do drugiego sklepu i tak się handel kręci.

Taki system ma wiele zalet. Najważniejsze z nich to, można zaoszczędzić czas, możliwość błyskawicznych zakupów w jednym miejscu (choć jak rzucimy okiem na na weekendowe kolejki, to ciężko uznać to za plus), szeroka oferta i tak dalej. Wszystko się zgadza, jednakże na niekorzyść zaistniałej sytuacji przemawia fakt, że przez rozwój hipermarketów została zabita kreatywna tkanka miejska. W przeszłości były kramy i warsztaty, byli specjaliści, do których się szło po konkretną, jedną rzecz, nie po sto różnych rzeczy, jak w dzisiejszych czasach do hipermarketu. Polecamy poduszki na meble ogrodowe. Co więcej, większość hipermarketów jest po prostu brzydka, są zbudowane, aby zarabiać, żeby być jak największe, ale niekoniecznie ładnie się prezentować.