Każdy z nas, zanim zdecyduje się na kupno nowych mebli jest w stu procentach przekonany co do trafności decyzji. Jednak mimo wszystko dość często popełniamy błędy. Czego unikać, na co zwrócić uwagę przed zakupem?

Warto kierować się w tej kwestii ogólnie znanymi zasadami. Aranżację salonu najbezpieczniej jest zacząć od koloru ścian. W mniejszych pomieszczeniach dobrze „zagrają” jasne kolory – delikatna szarość czy kamienny beż. Jeżeli dysponujemy większym metrażem możemy wybrać ciemniejsze barwy, jednak nie mocne. Kolor najlepiej wygląda w formie dodatków – np. zasłon. Na ścianach szybko się opatrzy.

Meble do salonu to inwestycja na wiele lat, w związku z tym wskazane jest wybrać modele, które dobrze zaprezentują się niemal w każdym stylu i będą cieszyły nasze oczy długie lata.

Czy to oznacza tak ulubioną przez polski naród zachowawczość? Na szczęście nie. Zgadza się, może i nie jesteśmy krajem, który ma rozwiniętą kulturę urządzania wnętrz, mimo to bez trud zaczynamy to zmieniać. Uświadomiliśmy sobie, że czasem wystarczy przeznaczyć fundusze na designerski fotel, a nudne pomieszczenie nabierze nowego wyrazu. Na wielkie oklaski zasługuje Softline, duńska firma powstała w 1979 roku. Jest to wiodący dostawca mebli innowacyjnych, funkcjonalnych, o wysokiej jakości. Więcej w tym temacie można przeczytać i zobaczyć tu: dodatkowe informacje.

W ofercie firmy zaskoczy nas szeroki wybór modnych sof oraz foteli. Marka tworzy kolekcje z myślą o prywatnych domach, jak i przestrzeniach publicznych na całym świecie. Softline precyzja kolory i forma. Proste, nowoczesne fotele, pokryte wszelkimi tkaninami, w wysmakowanych, hipnotyzujących kolorach. Hitem marki są modułowe sofy, o wspaniałym komforcie siedzenia i swobodnej możliwości dopasowania.

Czy taka notka namówiła Cię do wyszukania analogicznych? Jeśli tak, to kliknij ten link oraz dodatkowo sprawdź również wypowiedzi na temat (https://sklep.panko.pl/pulapka-na-myszy)!

Skandynawowie to absolutni mistrzowie designu. Czy kryształowe, pałacowe żyrandole mogą ”zagrać” w minimalistycznym, nowoczesnym wnętrzu? Oczywiście! Myśl ta działa również w przeciwną stronę - starocie, meble z „duszą” w sąsiedztwie, prostej w formie, kobaltowej sofy nabiorą lekkości.