Jakim sposobem zaaranżuję moje pierwsze cztery kąty


Przed miesiącem nabyłam mieszkanie, pierwsze w swoim życiu własne cztery kąty! Ciasne, lecz osobiste. Na dodatek w samym w rynku Krakowa. Najsampierw pomyślałam, ażeby zaaranżować je na styl, bowiem nie zbyt dobrze się czuję w nowocześnie urządzonych mieszkaniach typu lofty, chłodnych i sterylnych.


Upatrzyłam najładniejsze, najbardziej kwieciste marszczone rolety w Krakowie - oraz pasujące kanapy. Jednakże pod wpływem lektur traktujących o aranżacjach wnętrz zmieniłam
Niewykończony pokój
Author: Mark Powell
Source: http://www.flickr.com
pomyślunek. Tak bardzo urzekł mnie nurt nazywany rustykalnym! Bardzo zwyczajny, wiejski styl, a ja kocham drewniane meble i podłogi z ługowanego drewna. W kuchni powieszę sporą ilość czosnku i całe pęki ziółek będę wysuszać nad piecem! W oknie nabyta w pobliskim salonie w Krakowie roleta drapowana, w drobniusieńkie wzorki, zakończona u dołu czerwoną falbaną, na oknie pelargonia w tak samo, żywo czerwonym odcieniu.

Obecnie oceń skrzynki na listy ten artykuł, który jest niezwykle interesujący. Zrób to już w tej chwili! Zobaczysz, że naprawdę trzeba to zrobić!

Posiadam sypialnię na mansardzie, przeto
Ozdobne wazony do domu
Author: Paul Ancheta
Source: http://www.flickr.com
strop zostawię bez zmian, z surowego drewna. Skoro okna dachowe nie da się osłonić firaneczką, użyję w owym okienku specjalnych żaluzji na prowadnicach, drewnianych. Posadzkę w bawialni wyługuję zupełnie na biało.

Otrzymałam od wujaszka - rękodzielnika zajmującego się wyplataniem rozmaitych przedmiotów z wikliny - fantastyczny wiklinowy kuferek. Będzie idealny do mojej alkowy na mansardzie. W niedzielę wpadła niespodzianie moja najdroższa babunia. Cóż za cudowności mi przywiozła!
Sypialnia
Author: Mark Powell
Source: http://www.flickr.com
Piękne, wydziergane na szydełku serwetki, haftowane poduchy, i do tego pyszności za pasteryzowane w słojach: leśne malinki, marynowane podgrzybki, nie dość iż wyborne, to jakże ozdobnym elementem będą w mojej rustykalnej kuchni.

Na prawdę nie wiedziałam w jaki sposób podziękować babuni. Mama z kolei planowała sprezentować mi żaluzje jak , których niegdyś kupiła za dużo. Niestety, nie bardzo będą odpowiadały do mojego mieszkanka, poza tym format też się nie do końca zgadzał z rozmiarem moich okien. Podziękowałam najpiękniej jak umiałam rodzicielce, po czym pokrzepiłam wiadomością, że być może mej mieszkającej niedaleko siostry będą doskonałe. Rzeczywiście, pasowały idealnie. Siostrzyczka niesłychanie się uradowała z podarunku, gdyż niemal wszystkie okna w jej mieszkanku wychodzą na południe, a żaluzje pozwalają dopasowywać ilość światła które wpada przez okno. Już niebawem mieszkanie będzie zupełnie wyposażone.