Jedno pomieszczenie w mieszkaniu warto wykorzystać na sypialnię. Naprawdę ważne jest, by było to miejsce, w którym wypoczywamy od codziennych zmartwień, stanowiło azyl, bezpieczną przystań gdzie się wyśpimy, albo poczytamy książkę. Jak urządzić małą sypialnię?

Wypadałoby zacząć od zmienienia podstawowych mebli, które muszą się znaleźć w tym miejscu. Są to: duże łóżko i dwie szafki nocne. Początkowo powinniśmy się zatem zastanowić nad znalezieniem najlepszych wielkości tych mebli. Kiedy pozostanie nam jeszcze trochę przestrzeni do zagospodarowania, warto zakupić komodę (polecamy stylowy stolik kawowy) z szufladami – schowamy w niej pościel. Miejsce ta ma służyć przede wszystkim komfortowemu odpoczynkowi – z tego powodu powinniśmy zrezygnować ze zbędnych bibelotów. Pamiętajmy także, że pościel zbiera w sobie kurz – wygodniej będzie nam utrzymać półki czyste, gdy zminimalizujemy ilość drobiazgów na ich blatach. Dla zainteresowanych dodam ciekawy odnośnik: aranżacje niewielkiej sypialni.



W niewielkim pokoju postawmy na jasną kolorystykę ścian i dodatków – przestrzeni doda to optycznie wielkości i sprawi, że pokój będzie bardziej nasłoneczniony, jaśniejszy. By miejsce była uporządkowana, zdecydujmy się na symetrię. Łóżko można postawić pod oknem, po obu stronach po szafeczce nocnej z niewielką lampką. Przy ścianie naprzeciwko okna ustawmy komodę, na której znajdzie się parę zdjęć bliskich w pastelowych ramkach, czy niewielka skrzyneczka z biżuterią.

Dopełnieniem wnętrza będzie odpowiednio dobrana pościel. Z bielą ścian pasować będą pastelowe odcienie poszewek i poszwy. Do tego proponujemy dla uzyskania kontrastu dobrać kapę, którą przykryjemy łóżko w ciągu dnia. Wybierzmy tu na intensywny kolor, tak jak w przypadku poszewek na kilka jaśków, które ułożymy na wierzchu. Dodatkowo żyrandol, którego przytłumione światło doda wnętrzu klimatu. Pozostaje jedynie... wypoczywać!