Do niedawna kwestia urządzenia naszego domu nie była dla nas tak bardzo istotna. Najważniejsze było to, by mieć własny kąt, meblościankę na błysk, wygodne łóżko oraz kilka roślinek w doniczkach. Przeciętny Kowalski całkowicie nie zajmował się branżą dekoratorstwa wnętrz. Ale czasy się zmieniły, na nasze szczęście i powoli przykładamy wielką wagę do takich spraw. W naszych ulubionych kioskach zaczęliśmy kupować magazyny o tematyce dekoratorskiej, a w księgarniach możemy kupować ilustrowane albumy oraz poradniki, które dotyczą dekorowania wnętrz.