Tylko nam się wydaje, że powietrze, którym oddychamy jest czyste i bezpieczne. Tak naprawdę naukowcy twierdzą, że wdychamy na godzinę aż pięćdziesiąt bilionów bardzo małych cząsteczek brudu. To dla alergików prawdziwy dramat.

Powinniśmy więc troszczyć się o to, żeby powietrze, którym oddychamy było w największym stopniu czyste.

W większości współczesnych budynków są bardzo szczelne okna z plastiku. To z jednej strony doskonałe wyjście w okresie zimowym, ale mają negatywny wpływ na dobrą cyrkulację powietrza. Jedynym sposobem jest zwykłe otwieranie okna co pewien czas, aby było możliwe w taki sposób oczyszczanie powietrza. System wentylacji powinien być sprawny oraz być sprawdzany co jakiś czas. Zwłaszcza w kuchni, w której każdego dnia unoszą się coraz to inne substancje. Najskuteczniej jest przewietrzyć całe mieszkanie zwyczajnie wywołując przeciąg. Nie musi on trwać długi czas, wystarczy parę minut, a zaczniesz czuć, że powietrze, które wdychasz jest znacznie czystsze. Trzeba także pamiętać o tym, żeby co jakiś czas usuwać kurz, przykładowo z telewizora czy obrazów. Można by to robić za pomocą wilgotnej ściereczki tablice szkolne specjalnego środka. W ten sposób unikniemy tego, że kurz będzie się unosił po całym pokoju.

Nawilżacze powietrza to pożyteczne przyrządy, jednak z innej strony wilgotne oraz ciepłe otoczenie to doskonałe środowisko do rozwijania się wirusów czy też roztoczy. Optymalna wilgotność powinna wynieść ok. 40-60%. Dla swojego dobra należałoby nabyć tzw. wilgotnościomierz, który może kosztować około 50 złotych.

Warto też mieć w domu żywe rośliny, ponieważ mogą one pochłaniać kurz czy odmienne szkodliwe substancje (benzen czy też aceton). Doskonałe są rośliny lubiące cień o dużych liściach. Należałoby także używać urządzeń, dzięki jakim w domu będzie czystsze powietrze, np. odkurzacz z filtrem HEPA czy też oczyszczacz powietrza.