Życie nie zawsze jest usłane różami i nasze stosunki z przełożonym mogą nas doprowadzać do szału
Niestety nierzadko zdarza się, że nie możemy wytrzymać w pracy. Powodów może być niestety kilka.
Niektórzy posiadają pracę idealną. Po prostu wszystko im się ułożyła: miejsce pracy, kierownik, godziny pracy, ludzie z pokoju, obowiązki oraz nawet wynagrodzenie.
Author: Wawel Service
Author: Caro Griffin
Source: http://www.flickr.com
Takich osób jest zapewne niewiele, bo cuda nie zdarzają się codziennie. Dużo jest jednak ludzi, którzy mówią, że mankamenty ich pracy są na tyle nieirytujące, że są w stanie sobie z nimi jakoś poradzić. Czasami niestety sytuacja staje się tak bardzo toksyczna, że lepiej będzie pomyśleć o odwrocie. Najlepszym rozwiązaniem jest wtedy szukanie nowej pracy. Gdy w końcu ją znajdziemy, to w obecnym miejscu zatrudnienia składamy wypowiedzenie. Może ono trwać nawet do trzech miesięcy (zależnie od tego, jak długo tam przepracowaliśmy). Jednakże mamy możliwość, by zasugerować kierownikowi rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron. Jest to dobre wyjście dla ludzi, którym się śpieszy lub dla tych, którzy nie są w stanie już znieść pracy w znienawidzonym miejscu. Warto zasugerować przełożonemu jakąś konkretną datę.
Gdy już przestudiujesz ten tekst, równie wciągająca okaże się ta pomocna witryna, ponieważ posiada zbliżone informacje na omawiany temat.
Może, ale w ogóle nie musi się on z nią zgodzić. Powinniśmy jednak starać się dojść do kompromisu. Możemy chociażby zaoferować, że w czasie, kiedy będziemy jeszcze obecni w firmie, przyuczymy nową osobę na nasze miejsce. Powinniśmy wówczas też wybrać nasz zaległy urlop.
Gdy już przestudiujesz ten tekst, równie wciągająca okaże się ta pomocna witryna, ponieważ posiada zbliżone informacje na omawiany temat.
Może, ale w ogóle nie musi się on z nią zgodzić. Powinniśmy jednak starać się dojść do kompromisu. Możemy chociażby zaoferować, że w czasie, kiedy będziemy jeszcze obecni w firmie, przyuczymy nową osobę na nasze miejsce. Powinniśmy wówczas też wybrać nasz zaległy urlop.
Ważne wydaje się być to, żeby zdawać sobie sprawę, że tego typu porozumienie należy zawrzeć na piśmie. Umowy ustne w żadnym wypadku nie wchodzą tutaj w grę.